To miałem o tobie wysokie mniemanie Lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino Coś we mnie drgnęło, coś się zmieniło. Ref. F G C a. Och, Ela straciłaś Tekst piosenki: Byłaś naprawdę fajną dziewczyną I było nam razem naprawdę miło Lecz tamten to chłopak był bombowy Bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowej Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie To miałem o tobie wysokie mniemanie Lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino Coś we mnie drgnęło coś się zmieniło Ref: O! Ela straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić Że miłości nie wolno odrzucić Pytałem, błagałem, ty nic nie mówiłaś Nie byłaś dla mnie już taka mila Patrzyłaś tylko z niewinną miną I zrozumiałem, że coś się skończyło Lecz wkrótce poszedłem po rozum do głowy Kupiłem na targu nóż sprężynowy Po tamtym zostało ledwie wspomnienie Czarne lakierki, co jeszcze nie wiem Ref: O! Ela straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić x2 Że miłości nie wolno odrzucić Ref: O! Ela straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić x2 Że miłości nie wolno odrzucić ale nie o to mi teraz chodzi. To jest sprawa między tobą a mną. Osobiście pluję na to, które z was zaczęło, choć prawdę mówiąc nawet śliny szkoda. Ale w takiej sytuacji mężczyzna musi zareagować. Tak czy inaczej wlałeś w nią pięć dużych piw, Zabrałeś ją do siebie, nastawiłeś odpowiednią muzykę,
numer podkładu: 6781 Boys OpisKapela BOYS, a właściwie obecnie Marcin Miller i jego tancerze, to klasyka nurtu disco polo, określanego już, jako disco polo dance. Marcin Miller stara się ciągle rozwijać swoją dość długą już działalność na polu muzyki rozrywkowej. Trzy lata temu, w roku 2010, artysta wydał nową, nieco inną niż dotąd płytkę zatytułowaną 'Rock Boys'. Jest tam 10 standardów polskiej muzyki rockowej w nowym opracowaniu kapeli. Może ktoś zapytać - czyżby Marcina Millera opuściła wena twórcza? Nie wiemy, jak z tym jest, ale kawałki, niektóre już kultowe, w nowym opracowaniu brzmią całkiem nieźle. Podajemy dziś podkład do numeru, który oryginalnie był wykonywany przez Chłopców z Placu Broni (u nas podkład do niego nr 1075) - O! ELA. Polecamy! Fragment tekstu:O! ELA - Boys (Muz. i słowa: Bogdan Łyszkiewicz) Tonacja D-dur Byłaś naprawdę fajną dziewczyną i było nam razem naprawdę miło, lecz tamten, to chłopak był bombowy, bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowej. Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie, to miałem o tobie wysokie mniemanie, lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino, coś we mnie drgnęło, coś się zmieniło. O! Ela, straciłaś przyjaciela... Może się wreszcie nauczysz, że miłości nie wolno od...
Tekst Pieśni: Przyjaciela Mam. Przyjaciela mam, Co pociesz mnie. Gdy o Jego ramię, Oprę się. W nim nadzieję mam, Uleciał strach. On najblizej jest, Zawsze troszczy się. Królów Król, Z nami Bóg /2x Jezus /4x. Chwyty: Przyjaciela Mam [Intro] D G A D [Strofa] D G A D Przyjaciela mam, co pociesz mnie. D G A D Gdy o Jego ramię, oprę
C EmByłaś naprawdę fajną dziewczynąC7 AmI było nam razem naprawdę miłoDm FLecz tamten to chłopak był bombowyDm F G7Bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowejGdy rękę trzymałem na twoim kolanieTo miałem o tobie wysokie mniemanieLecz kiedy z nim w bramie piłaś winoCoś we mnie drgnęło, coś się zmieniło Dm G7 C AmO! Ela, straciłaś przyjacielaDm G7Może się wreszcie nauczyszEm C7Że miłości nie wolno odrzucić Pytałem, błagałem, ty nic nie mówiłaśNie byłaś dla mnie już taka miłaPatrzyłaś tylko z niewinną minąI zrozumiałem, że coś się skończyłoLecz wkrótce poszedłem po rozum do głowyKupiłem na targu nóż sprężynowyPo tamtym zostało ledwie wspomnienieCzarne lakierki, co jeszcze nie wiem. O! Ela, straciłaś przyjacielaMusisz się wreszcie nauczyćŻe miłości nie wolno odrzucić

Lee sobre O! Ela (Straciłaś Przyjaciela) de Chłopcy z Placu Broni y mira las ilustraciones, la letra y artistas similares.

Byłaś naprawdę fajną dziewczyną I było wam w pisie razem miło Lecz kilku kolegów okazało się lepszychI podburzyło Jarka do refleksji Kiedyś miał o tobie wysokie mniemanie Lecz kiedy śmiałaś wyrażać swoje opinieCoś w nim drgnęło i wszystko się zmieniło O! Ela, straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że Jarka nie można odrzucić Prosili, błagali a ty jednak przemówiłaśNie byłaś dla Jarka już taka miła Patrzyłaś tylko z niewinną miną I zrozumiałaś, że coś się skończyło Po tamtej sielance zostało ledwie wspomnienie A w pisie jest rozłam i niezłe trzęsienie O! Ela, straciłaś przyjaciela Musisz się wreszcie nauczyć Że Jarka nie można odrzucić……
O! Ela. O! Ela – debiutancki album zespołu Chłopcy z Placu Broni wydany w 1990 roku nakładem wytwórni Polton [1] [2] . Nagrań dokonano w dniach 3 stycznia – 17 lutego 1990 w Studiu Andrzeja Puczyńskiego w Izabelinie. Reżyser dźwięku Andrzej Puczyński. Muzykę i teksty napisał Bogdan Łyszkiewicz z wyjątkiem „Chory kraj” muz. Tekst piosenki: O! Ela Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Byłaś naprawdę fajną dziewczyną I było nam razem naprawdę miło, Lecz tamten to chłopak był bombowy, Bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowej. Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie To miałem o tobie wysokie mniemanie. Lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino Coś we mnie drgnęło coś się zmieniło. O! Ela straciłaś przyjaciela. Może się wreszcie nauczysz, Że miłości nie wolno odrzucić, Że miłości nie wolno odrzucić! Pytałem, błagałem, ty nic nie mówiłaś, Nie byłaś dla mnie już taka miła. Patrzyłaś tylko z niewinną miną I zrozumiałem, że coś się skończyło. Aż wreszcie poszedłem po rozum do głowy, Kupiłem na targu nóż sprężynowy. Po tamtym zostało ledwie wspomnienie, Czarne lakierki, co jeszcze nie wiem. O! Ela straciłaś przyjaciela, Może się wreszcie nauczysz, Że miłości nie wolno odrzucić! O! Ela straciłaś przyjaciela. Może się wreszcie nauczysz, Że miłości nie wolno odrzucić! You were a really nice girl And it was really nice to get together, But boy was that a bomb Bo hit the jackpot in a shooting gallery. When I held your hand on your knee It had a high opinion of you. But when with him at the gate Pilas wine Something stirred in me something has changed. O! Ela lost a friend. It may finally learn, That love can not be rejected, That love, not refuse! I asked, begged, you do not you say, You were not for me anymore so nice. You watched only the innocent face I realized that something was over. And finally the reason I went to the head, I bought a knife at the market. After that was barely a memory, Black patent leather shoes, which I do not know. O! Ela lost a friend, It may finally learn, That love, not refuse! O! Ela lost a friend. It may finally learn, That love, not refuse! Pobierz PDF Kup podkład MP3 Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Jeden z największych przebojów Chłopców z Placu Broni. Piosenka została uznana przez Polskie Radio za jedną z najważniejszych piosenek w historii polskiej muzyki. Tekst utworu opowiada o nieszczęśliwej miłości wraz z tragicznym zakończeniem. Słowa: Bogdan Łyszkiewicz Muzyka: Bogdan Łyszkiewicz Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki Chłopcy z Placu Broni (2) 1 2 0 komentarzy Brak komentarzy Tekst piosenki i chwyty na gitarę. To było nocą, gdy księżyc jasno świecił C a F G. wiesz już na pewno- nie bedzie z tego dzieci. Tak to bolało, choć sama nie wiesz czemu. Jak to się stało,oddałaś się Rudemu. ref. Straciłaś cnotę, bo co? Byłaś naprawdę fajną dziewczyną I było nam razem naprawdę miło Lecz tamten to chłopak był bombowy Bo trafiał w dziesiątkę w strzelnicy sportowej Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie To miałem o tobie wysokie mniemanie Lecz kiedy z nim w bramie piłaś wino Coś we mnie drgnęło, coś się zmieniło O! Ela, straciłaś przyjaciela Może się wreszcie nauczysz Że miłości nie wolno odrzucić Pytałem, błagałem, ty nic nie mówiłaś Nie byłaś dla mnie już taka miła Patrzyłaś tylko z niewinną miną I zrozumiałem, że coś się skończyło Lecz wkrótce poszedłem po rozum do głowy Kupiłem na targu nóż sprężynowy Po tamtym zostało ledwie wspomnienie Czarne lakierki, co jeszcze nie wiem. O! Ela, straciłaś przyjaciela Musisz się wreszcie nauczyć Że miłości nie wolno odrzucić 9llE. 347 194 192 410 204 232 133 15 203

o ela straciłaś przyjaciela tekst