Wadliwa przystawka - brak kompresji na jednym z cylindrów / koszty (Swedish) [Giulietta] Wadliwa przystawka - brak kompresji na jednym z cylindrów / koszty - Strona 2 Kom ihåg mig Strona główna • FAQ • Szukaj • Kalendarz • Facebook • Użytkownicy • Grupy • Rejestracja • Zaloguj Forum FiestaKlubPolska - Strona Główna » Techniczne główne (silniki benzynowe i diesla) » Mechanika » [MK4] Brak kompresji na trzecim cylindrze! Poprzedni temat «» Następny temat Tagi tematu: Brak tagów. [MK4] Brak kompresji na trzecim cylindrze! Autor Wiadomość wojteq Model: Ford Fiesta Mk4`97 Wersja: Fun Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 08 Kwi 2010Posty: 29Skąd: Katowice Wysłany: 21 Kwi 2010, 11:31 [MK4] Brak kompresji na trzecim cylindrze! W mojej fieście wystąpił zupełny brak kompresji na 3-cim cylindrze. Świece, kable, cewka są sprawdzone. Macie może podobne doświadczenia ze swoimi silnikami 1,25 zetec? Ciśnienie na pozostałych trzech cylindrach to 11. Proszę o rady osoby, które mają jakieś pojęcie o takich przypadkach. Z góry dziękuję. JoeMix Model: Ford Fiesta Mk7`09 Wersja: Titanium Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 23 Maj 2004Posty: 11927Skąd: Konstantynów Wysłany: 21 Kwi 2010, 11:56 wojteq napisał/a: Świece, kable, cewka są sprawdzone A co to ma do kompresji? Jeśli dobrze zostało zmierzone to albo uwalona głowica (zawory niedomknięte, nadpalone i tak dalej) albo uwalony dół czyli tłok (np. dziura), pierścienie lub porysowany cylinder w środku,,, _________________Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! NOWITEK Model: Ford Fiesta Mk3`92 Wersja: Xr2i Silnik: Wiek: 44 Dołączył: 21 Cze 2004Posty: 188Skąd: Małopolska Wysłany: 21 Kwi 2010, 11:57 Pasuje nalać trochę oleju do cylindra żeby sprawdzić czy wtedy poprawiła się kompresja. Jeśli się nie poprawi to najprawdopodobniej coś nie tak z zaworami, i na to najbardzie mi to pasuje bo żeby niebyło nic ciśnienia to musiało by z pół tłoka nie być _________________ wojteq Model: Ford Fiesta Mk4`97 Wersja: Fun Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 08 Kwi 2010Posty: 29Skąd: Katowice Wysłany: 21 Kwi 2010, 12:23 motorschade Mierzyłem kilka razy i cały czas przyrząd nic nie pokazywał, wlałem trochę oleju do tego cylindra ale dalej 0. Napisałem o kablach, świecach i cewce bo od tego zacząłem poszukiwania przyczyny dziwnej pracy silnika. Czyli bez zdjęcia głowicy się nie obędzie, załamka, coś czuję, że koszty naprawy będą jakieś kosmiczne. Acha tłok z góry się zaolejony, świeci się, a po dodaniu gazu kopci na czarno z wydechu jeśli to ma coś do rzeczy. JoeMix Model: Ford Fiesta Mk7`09 Wersja: Titanium Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 23 Maj 2004Posty: 11927Skąd: Konstantynów Wysłany: 21 Kwi 2010, 12:27 Zdejmij dekiel zaworów, może coś będzie widać,,, _________________Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! diodalodz Model: Ford Fiesta Mk1`79 Wersja: L Silnik: Imię: Krzysztof Wiek: 37 Dołączył: 19 Cze 2004Posty: 5613Skąd: Łódź Wysłany: 21 Kwi 2010, 13:21 zawory klasyka w tym silniku . wojteq Model: Ford Fiesta Mk4`97 Wersja: Fun Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 08 Kwi 2010Posty: 29Skąd: Katowice Wysłany: 21 Kwi 2010, 13:48 JoeMix napisał/a: Zdejmij dekiel zaworów, może coś będzie widać,,, Dekiel zaworów to chyba w innym silniku, w tym czegoś takiego nie widzę. Pocieszyliście mnie, że może na zaworze się skończy. W poniedziałek idzie na warsztat. Jeśli to zawór, to wymienią odrazu pasek rozrządu. Dam znać jak już głowica będzie zrzucona, jak to wygląda. Dzięki bidżej Model: Inne auto Wersja: Inna Silnik: Inny Imię: Bartek Wiek: 35 Dołączył: 22 Maj 2008Posty: 4784Skąd: Stuttgart Wysłany: 21 Kwi 2010, 14:00 dekiel zaworów to pokrywa na głowicy, masz ją wojteq Model: Ford Fiesta Mk4`97 Wersja: Fun Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 08 Kwi 2010Posty: 29Skąd: Katowice Wysłany: 27 Kwi 2010, 12:57 jednak zawór pierdyknięty, koszt zrobienia głowicy na cacy z regulacją zaworów 700pln + wymiana rozrządu i uszczelek = 1500. Mam nadzieję, że po takim remonciku będzie zasuwała, mniej oleju i beny brała. Marcin Model: Inne auto Wersja: Titanium X Silnik: 16V Imię: Marcin Wiek: 37 Dołączył: 10 Kwi 2006Posty: 3066Skąd: Krosno Odrz. Wysłany: 27 Kwi 2010, 16:33 800pln za rozrząd i uszczelki :yyy: _________________Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4 pablon Model: Ford Fiesta Mk3`93 Wersja: CL Silnik: Imię: Paweł Wiek: 37 Dołączył: 02 Lut 2008Posty: 497Skąd: Gdańsk Wysłany: 27 Kwi 2010, 17:07 Auto było zagazowane czy tak dawałeś po garach?. gramek81 Model: Ford Fiesta Mk4`96 Wersja: Fun Silnik: Imię: Łukasz Wiek: 40 Dołączył: 18 Mar 2008Posty: 11Skąd: Poznań Wysłany: 27 Kwi 2010, 18:00 wojteq napisał/a: jednak zawór pierdyknięty, koszt zrobienia głowicy na cacy z regulacją zaworów 700pln + wymiana rozrządu i uszczelek = 1500. Mam nadzieję, że po takim remonciku będzie zasuwała, mniej oleju i beny brała. Potwierdzam u mnie również tyle wyszło wojteq Model: Ford Fiesta Mk4`97 Wersja: Fun Silnik: Wiek: 42 Dołączył: 08 Kwi 2010Posty: 29Skąd: Katowice Wysłany: 1 Maj 2010, 12:38 Jestem pierwszym właścicielem od nowości, auto nigdy nie śmigało na gazie, czasem zdarzało się pokręcić do 5500 obrotów, ale ten silnik jak zapewne wiecie lubi wyższą prędkość obrotową, a co do rozrządu to kosztował z napinaczem 190pln, uszczelka pod głowicę ponad 100, trzeba było też wymienić uszczelniacze wtryskiwaczy i uszczelniacze wałków rozrządu o ile się nie mylę + uszczelkę pod pokrywę zaworów+ robocizna. Chodzi teraz jak zegarek, ale nie zawsze bo zdarzyło się 3x, że wcisnąłem mocniej gaz, a auto jakby nie dostawało paliwa, gdyż nie chciało przyspieszać??? Fuck !! Wczoraj odebrałem od mechanika i przejechałem dopiero ze 30 kilometrów, mam nadzieję, że to tylko chwilowe kaprysy, gdyż przed naprawą takie cuda się nie zdarzały. Dzisiaj na krótkiej trasie wszystko ok i w porównaniu z jazdą na 3,5 gara osiąga zdecydowanie wyższe prędkości na poszczególnych biegach przy niższej prędkości obrotowej silnika. pablon Model: Ford Fiesta Mk3`93 Wersja: CL Silnik: Imię: Paweł Wiek: 37 Dołączył: 02 Lut 2008Posty: 497Skąd: Gdańsk Wysłany: 1 Maj 2010, 16:35 Lepiej zmierz jeszcze raz kompresje. Wyświetl posty z ostatnich: Forum FiestaKlubPolska - Strona Główna » Techniczne główne (silniki benzynowe i diesla) » Mechanika » [MK4] Brak kompresji na trzecim cylindrze! Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietach Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Podobne Tematy Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post Przyklejony: [MK6] Błąd EAC FAIL, ABS, Brak przebiegu Czyli problemy z układem ABS itp. TOMASSS Silniki diesla 1 27 Maj 2012, 11:38 TOMASSS Przyklejony: [MK4] Fiesta MK4 Fordy Fiesta IV generacji (1996-1999) Freeman Nasze auta 0 12 Lip 2011, 16:34 Freeman Przyklejony: [MK4] FAQ - Wymiana maglownicy peugeot40619tdi Mechanika ogólna 1 10 Maj 2019, 22:44 keiner Przyklejony: [MK4] FAQ - lampy MORETTE / WOLF - regeneracja LOY Tuning stylistyczny 1 6 Cze 2011, 23:16 hubi_2006 [MK3] Nie pali na trzecim cylindrze nie pali na wszystkie gary BALIAN Mechanika 11 6 Mar 2012, 20:12 BALIAN Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Obserwuj @FiestaKlub Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum. Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
Nie palą 2 cylindry tylko na wolnych obrotach - napisał w Silniki: Witam K24A3 gaz, na wstępie odrazu muszę się przyznać do głupiego błędu jakim była redukcja przy 7 tys obr. z 3 biegu na 2, odrazu wysprzeglilem i zapialem 4. Od tamtej akcji auto jechało jak gdyby nigdy nic do momentu zatrzymania się w mieście, gdzie wciskając sprzęgło auto zgasło. Teraz na wolnych obrotach
Wątek: [9N3] brak kompresji na 2 cylindrze (Przeczytany 15711 razy) Mam ostatnio problem z silnikiem benzyna (samochód z 2006).Mechanicy niezależnie w 2 warsztatach stwierdzili brak kompresji na 2 cylindrze. Polecają regeneracje głowicy, ale po 55tys kilometrow to smieszne - moim nowej głowicy to kilka tys zł, więc się nie opłaca, a regeneracja to jakieś 2 tys, ale nikt nie da gwarancji, ze problem sie nie pojawi ponownie, no i jestem w kropce. Czy ktoś z was spotkał się z takim objawem?PS. Mechanicy mowia, ze to bardzo nieudane silniki i sie strasznie psuja, co na ten temat sadzicie? « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane A robili test mokry?Tzn, czy problem tkwi w tłoku czy w zaworze? « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie literatury fachowej..."To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio) Dziwnie mały przebieg jak na takie usterki, były wcześniej jakieś problemy z silnikiem, grzebane było w rozrządzie?? znane są ze swojej niedopracowanej konstrukcji, głównie właśnie z układu sterowania rozrządem no ale przy normalnej jeździe i eksploatacji przebieg 55k km jest sporo za niski, żeby brać pod uwagę np układ korbowo-tłokowy jako przyczynę braku ciśnienia. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Nie wiem, czy był test mokry, czy mierzyli cisnienie w cylindrach i wychodzilo, ze na 2 cylindrze cisnienie jest bardzo male w porownaniu z pozostalymi odlacza wtryskiwacz, jak stwierdzi jakies nieprawidlowosci i tyle. Silnik sie wtety trzesie jak galareta i mocy jest zimny to chodzi normalnie - nie wywala bledow. Jak sie rozgrzeje to bywa roznie, raz wywala bledy, a raz i diagnoza prosta - regeneracja nie mam inego pomyslu co moze byc nie Oleju nie bierze, plynu chlodniczego tez nie. Nie wywala nic spod glowicy - silnik suchy, pytanie pozostaje - co nie gra...PS'. A i przy silniku nic nie bylo grzebane wczesniej. Tylko olej i filtry. No i teraz swiece. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane mnie to nie głowica lecz układ korbowo-tłokowy jest jestem po przejściach z takim samym silnikiem o przebiegu dnia wydech zaczął mocno kopcić,każde dodanie gazu to zasłona wyjęciu silnika i odkręceniu głowicy,zawory wydechowe na 3 cylindrze prawie że z powodu że silnik brał troche oleju mechanik zaproponował wymiane jest że w tych silnikach nie ingeruje się w układ tego co czytałem wyżej brak kompresji to dla mnie coś tam jest uszkodzone w tym zdjęcia głowicy cały silnik trzeba wymontować z samochodu. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Według mnie to nie głowica lecz układ korbowo-tłokowy jest uszkodzonya za chwilę:Po wyjęciu silnika i odkręceniu głowicy,zawory wydechowe na 3 cylindrze prawie że wypadłyNo to co w końcu... układ korbowo-tłokowy czy zawory wydechowe na 3 cylindrze?Pierwsze, to dół, drugie to góra - czyli głowica kolego...Tak, czy siak warto poszukać innego silnika. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie literatury fachowej..."To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio) opisałem swój jednak uważam że brak kompresji nie wiąże się z uszkodzoną to głowica to jednak warto zregenerować ok 800 zł .Nowa to jak co innego to oczywiście wymiana osprzętu to ok 1600zł plus przekładka ok są ceny jakie ja płaciłem w Poznaniu. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Mam znajomego mechanika w ASO VW i jak kupowalem auto to tez myslalem o polo 1,2 ale jak on mi powiedzial ze ten silnik to porazka, ciagle przyjezdzaja do nich auta z tymi motorami wiec odpuscilem i mam 1,4Tak jak czytam to forum wiekszosc uzytkownikow ma problemy wlasnie z tymi silnikami 1,2 Jesli byl bys z okolic Wawy to mogli bysmy podjechac do niego, facet naprawde ma pojecie o tym co robi i mysle ze pomoglby rozwiacac twoj problem. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Na moje oko to na 99% zawory miałem tak w corsie 1,2 oleju nie brała cykała jak zegarek tylko nagle na jednym garze straciła kompresję został wymieniony zawór wydechowy przeszlifowane gniazdo koszt około 500 zł. To raczej nie jest możliwe aby Ci padł tłok albo pierścienie bez innych oznak ja stawiam na zawory jakiś popychacz albo coś tam się nie domyka i traci kompresję. Ja mam POLO 1,2 po 2 zaworki na cylinder i cyka już 94000 (2005r) wszystko w oryginale gdyby Ci siadł któryś cylinder (tłok, pierścienie) przy silniku 3 cylindrowym to na pewno byś czuł wcześniej. Pokręć się po mechanikach nie ufaj jednemu dla mnie też wymyślali cuda :good: « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Na razie auto jest w serwisie i regenerują głowicę. Jak odbiorę to będę wiedział co było, więc serwisie nie polecali tych silników (1,2), ponoć straszna kiszka - szkoda, że nie pytałem w serwisie przed kupnem się nad zmianą silnika na 1,9 TDI - z tego co czytałem to nie do zajechania silnik, tylko nie znam kosztów tej wymiany...Orientujecie się ile to może kosztować?A może zmiana na 1,4 benzyna, będzie mniej kosztowna...Sam już nie wiem. Autko w sumie zgrabne i super się nim jeździ no tylko ten kiszkowaty silnik...PS. Byłem u 3 mechaników i w końcu zdecydowałem się na wymianę głowicy w serwisie skody, bo w VW jest 2 razy drożej. « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Jaki olej lałeś żeby unikać!! « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Odpukać pracuje głowicę i zaworki. Nowy olej i płyn chłodniczy, uszczelki i co tam potrzeba do głowicy. Zobaczymy ile Mobil (wcześniej był pewnie ten sam, bo wymieniany w ASO VW w Krakowie). naprawiać w serwisie Skody - części te same, a biorą dużo mniej niż w serwisie « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Ile Ciebie ten nieprzyjemny zabieg kosztował - jeśli można? « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Interfejs VAG - na stanie i co się stanie? Nic kuna... VAG cudów nie czyni. On tylko zwiększa poczucie literatury fachowej..."To nie są programy wpisane w stylu \'\' if \'silnik\' jest zmulony then więcej \'wachy\' "." (by Dee Jay Gucio) głupio przyznać ale każde 3 zaworowe silniki są do bani VW nie umie tego robić a wziął się za to bo chciali dbać o ekologię i spalaniepodobne są silniki w golfie 1,4 poraszka (od MK3 do MK4)mi się zdaje że winą jest ze sterowanie elektroniką i nie odpowiednio domykało gary moim zdaniem sprzedaj to 1,2 jak najszybciej i pozbyj się problemu bo zapewne za jakiś czas będzie podobnie a już drugi raz tej gowicy nawet nie będą chciali ruszać « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Całkowity koszt naprawy to 1700 w ASO skody (Bieńczyce w Krakowie), w VW w (Modlniczce) zapodali 3500 minimum, więc jest różnica. Dowiadywałem się też w innych warsztatach (prywatych) to wychodził koszt około 1200/1400, ale znając życie i mechaników, zawsze trzeba doliczyć silikon, uszczelke, płyn i inne szpeje i wychodzi + 500zł, wiec wolałem w serwisie. Dodatkowo w skodzie robią to często, a w prywatnych bywa różnie ... . Jeden gość, nie powiem solidny, od razu powiedział, że nie robił takiego silnika, ale zrobi, tylko że 3 cylindry to do d...py są i szkoda się tym zajmować. Być może ma poczytałem o silnikach VW (szkoda, że wcześniej nie czytałe, ale na błędach się człek uczy) to tylko 1,9 TDI, innego bym nie « Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 1970, 01:00:00 am wysłana przez Guest » Zapisane Opel Corsa B 1.2 16V 2000r. - Brak kompresji na cylindrach po rozgrzaniu silnika. Po wymianie uszczelki pod głowicą, głowica zplanowana i sprawdzona.Corsa odpala bez problemu ale po rozgrzaniu się silnika traci moc i gaśnie.Sprawdzone zostaje ciśnienie na cylindrach i wynosi ono ok.3 bar a na zimnym ok.11,5 bar.Po wyciśnięciu #1 OFFLINE terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:00 problem wczoraj podczas jazdy moja omega (silnik 2,0 16 v ) zaczela do mechanika i okazalo sie ze niemam kompresji na 3 i 4 pokrywe z gory i walki cale rozrzad tez moglo sie stac? i czy oplaci sie robic remont.?Dodam ze bardzo klekocze .I prosba znacie jakis dobry warsztat w kielcach lub okolicach . #2 OFFLINE kocyk kocyk watching you 9 202 postów Dołączył: 01-03-2009 Skąd: SZ (Zabrze) Województwo: śląskie Auto: Nie mam Omegi Silnik: nie mam Omegi @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:06 brak kompresji na sąsiednich cylindrach najczęściej oznacza że szlag trafił UPG , jak nic nie widać trzeba zwalić głowicę , może też coś z zaworami Urbino 18 Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. #3 OFFLINE kolo72 kolo72 149 postów Dołączył: 08-08-2007 Skąd: Wojkowice Województwo: śląskie Auto: Nie mam Omegi Silnik: nie mam Omegi @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:13 Na 100% UPG. Przedmuch pomiędzy 3 i 4 cylindrem. Ja miałem coś takiego 2 lata temu, tylko że u mnie był przedmuch między 1 i 2 cylindrem. #4 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:15 Dzieki za co to jest UPG bo ja z mechaniki taki obcykany przeraza mnie ten klekot sily wogole niema a mechanik mnie tylko straszy #5 OFFLINE eliks eliks 1 563 postów Dołączył: 28-11-2007 Skąd: Lidzbark @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:17 #6 OFFLINE kocyk kocyk watching you 9 202 postów Dołączył: 01-03-2009 Skąd: SZ (Zabrze) Województwo: śląskie Auto: Nie mam Omegi Silnik: nie mam Omegi @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:18 UPG - uszczelka pod głowicą Urbino 18 Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. #7 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:24 A dlaczego tak klekocze ? I jaki jest orientacyjny koszt naprawy? sorki ze tak zrzędze ale niechcem przeplacic Dodam ze rozrzad jest nowy #8 OFFLINE kolo72 kolo72 149 postów Dołączył: 08-08-2007 Skąd: Wojkowice Województwo: śląskie Auto: Nie mam Omegi Silnik: nie mam Omegi @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:28 Klekocze bo nie ma kompresji i zawory luźno chodzą. Co do kosztów, to Ci nie powiem, bo ja sobie sam ją wymieniłem. #9 OFFLINE kocyk kocyk watching you 9 202 postów Dołączył: 01-03-2009 Skąd: SZ (Zabrze) Województwo: śląskie Auto: Nie mam Omegi Silnik: nie mam Omegi @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:29 może płyn poszedł do oleju i dlatego klekocze , sprawdź czy oleju nie przybyło i w jakim jest stanie ten olej, to znaczy jaki ma kolor i konsystencję , wszystko się okaże po zdjęciu głowicy ale myślę że to tylko i wyłącznie uszczelka Urbino 18 Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. #10 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:40 Ok wielkie dzieki jutro pojade do tego mojego mechanika i mu nawtykam ze powinien wiedziec jak sprawdzil kompresje a nie wymyslac,mam nadzieje ze to "tylko uszczelka".I juz powaznie ostatnie pytanko czyli raczej nietrzeba wymieniac zaworow ani planowac glowicy? wystarczy wymana samej uszczelki? Z gory dzieki za podpowiedzi .Dam znac jutro co mi powiedzial mechanior #11 OFFLINE kolo72 kolo72 149 postów Dołączył: 08-08-2007 Skąd: Wojkowice Województwo: śląskie Auto: Nie mam Omegi Silnik: nie mam Omegi @Oznacz Napisany 08 października 2010 - 20:41 #12 OFFLINE Picasso Picasso Szofer ;) 55 postów Dołączył: 17-02-2010 Skąd: Wrocław @Oznacz Napisany 09 października 2010 - 14:28 mogą być: 1. gniazda zaworów powypalane lub coś z samymi zaworami się stało 2. uszczelka pod głowicą (w sumie mało prawdopodobne) 3. gwinty w gnieździe świec się pozrywały lub świece są niedokręcone (sam osobiście w jednym z poprzednich aut miałem taki przypadek że po 2 tyg od wymiany świec u mechaniora na trasie wywaliło mi świece na zewnętrzną i auto chodziło jak traktor, jak ją delikatnie udało mi się wkręcić to dalej coś klekotało ale problem uciekł po dokręceniu świecy - u Ciebie jest to nierealne praktycznie bo kompresje na cylindrach mierzy się przecież używając odpowiedniego urządzenia [manometru] z wkręcaną końcówką właśnie w gniazdo świec i kręcąc rozrusznikiem) 4. pierścienie - żarłby olej w duuużych ilościach #13 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 09 października 2010 - 15:19 Oleju brała mi 1 l na 1500 km a jezdze na w zbiorniczku wyrownawczym jest świece to sam wiesz ze pewnie pierscienie ale dowiem sie pewnie dopiero jak zdejma mi glowice #14 OFFLINE Lead Lead O_o 151 postów Dołączył: 05-10-2009 Skąd: Tarnobrzeg @Oznacz Napisany 09 października 2010 - 21:10 Przerabiałem temat w listopadzie ubiegłego roku. Ten sam objaw, brak kompresji 3 i 4, spalanie stukowe po depnięciu na gaz, brak mocy, olej w płynie ... przepalona uszczelka pod głowicą pomiędzy 3 a 4 cylindrem oraz jakieś historie z gniazdami zaworowymi. Ogólnie to bez planowania i regeneracji gniazd się nie obeszło ale wyszło na dobre #15 OFFLINE kczech kczech 3 552 postów Dołączył: 05-12-2006 Skąd: Przeworsk Województwo: dolnośląskie Auto: Omega A Silnik: 18NV gaźnik @Oznacz Napisany 09 października 2010 - 21:29 terminator - uszczelki i ewentulane czesci nei beda kosmicznie drogie - robocizna to polowa kosztow CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - [B] #16 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 10 października 2010 - 09:23 Trudno zrobic trzeba zebym tylko niemusial kupowac drugiego bo niewiadomo co sie kupi a takto bede wiedzial co mam pod maska. Obawiam sie tylko kosztow choc teraz czesci nie sa juz tak drogie. A jakim olejem zalac njlepiej? Jezdzilem na platinum 10 w 40 ale chcialem zmienic na mobil 10 w 40 LEAD a ile cie to wyniosło kosztowo w tamtym roku? #17 OFFLINE Lead Lead O_o 151 postów Dołączył: 05-10-2009 Skąd: Tarnobrzeg @Oznacz Napisany 10 października 2010 - 12:56 Zrzucenie czapki, planowanie głowicy z regeneracją gniazd i sprawdzeniem szczelności, nowa uszczelka, nowe uszczelniacze, nowy rozrząd z pompą, nowa cewka, nowe kable wn, świece, komplet filtrów łącznie z kabinowym i filtrem paliwa, 5l 10w40 GM (chociaż dzisiaj bym go nie wziął tylko pewnie coś z Valvoline albo Castrola) - w sumie 1500 zł. Szkoda tylko że mechanik był partacz i nie zrobił od razu pierścionków jak miał głowicę zdjętą ale trudno. Mogłem mieć za te pieniądze drugi silnik ale teraz przynajmniej wiem czym jeżdżę. #18 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 10 października 2010 - 16:05 To powiem ci ze w miare to samo bo kumpel robil to wszystko w tym roku i zaplacil 1850 #19 OFFLINE terminator terminator 11 postów Dołączył: 08-05-2010 @Oznacz Napisany 23 października 2010 - 13:40 pytanko czy da sie zalozyc tc do mojej omegi? silnik x20xev i co trzeba by kupic jesli jest szansa wogole zalozenia zeby dla wszystkich forumowiczów #20 OFFLINE Omegatron Omegatron 23 postów Dołączył: 15-06-2010 Skąd: Sosnowiec @Oznacz Napisany 24 października 2010 - 20:24 Ja zrobilem generalke glowicy po przestawieniu sie rozrzadu , i zaplacilem 500 za zrobinie glowicy z czesciami , i 150 znajomemu mech za montaz i wszystkie czynnosci z nim zwiazane .
uszkodzony wałek rozrządu. uszkodzony wałek rozrządu spowoduje awarie wału korbowego, uniemożliwiając prawidłowe naciśnięcie tłoka. Brak ciśnienia doprowadzi do niskiej kompresji silnika. Prawdopodobieństwo tego wystąpienia jest rzadkie w porównaniu do innych przyczyn, ale nadal prowadzi do niskiej kompresji.
#1 Cześć. Tak z czystej ciekawości ja Wy z doświadczeniem do tego podchodzicie. Czy wymiana samych pierścieni tłokowych bez szlifu cylindra jest w ogóle możliwa i dopuszczalna? Dużo na ten temat wypowiedzi usłyszałem i dużo sprzecznych informacji. W grę wchodzi przede wszystkim owalizacja cylindra. #3 Przy wymianie pierścieni sprawdź dobrze tłoki ,aby nie zakantowało pierścieni w wyrobionych rowkach bo popękają . #4 Róznie żadko pomaga ale może sie udać pod warunkiem że właśnie cylinder i tłok są jeszcze w miarę #5 To zastanawiam się dlaczego ludzie opisują że taka operacja nie jest możliwa!? Podobno pierścienie pękają po takiej operacji. A z tego co sie orientuje to nawet serwis VW wymienia tłoki i pierścienie bez ruszania cylindra. Marek_S co masz na myśli rzadko pomaga? Pytanie jeszcze z innej strony, jak do naprawy jest sworzeń tłoka (wybity) taniej wymienić tłok, pierścienie nowe. Zadziała? #6 Bo to zalezy od stanu gładzi itp. ale gdzie jest wybity ? nie zawsze taniej jest lepiej #7 Nie do końca od dołu byłem w stanie zobaczyć, ale prawdopodobnie w główce korbowodu jest luz. Tak się teraz zastanawiam , jak w takim razie wykonać operacje wymiany słupka silika? Dostaję niekopletny silnik lub sam kadłub z tłokami i wałem i aby było to profesjonalnie zrobione to szif? czy czyszczenie tłoków i nowe pierścienie, (zakładam że przytarć na cylindrach nie ma) #8 proponuje doświadczonego mechanika , będzie taniej w sumie i z pozytywnym efektem . #10 serwis VW wymienia tłoki i pierścienie bez ruszania cylindra. No właśnie tłoki i pierścienie .Jeżeli gładź cylindra jest OK brak owalu i innych uszkodzeń to zabezpieczają się przed zakantowaniem pierścieni i ich pęknięciu poprzez wymianę tłoków i pierścieni .Wtedy wiadomo że nie mają luzów w rowkach i ich nie przykantuje. #11 Fajnie ze ktos jednak cos pisze. Czasem myślę ze ludzie maja wiedzę nabytą w chwili urodzenia a ja jestem jakis z innego swista bo chodzikem do szkoły uczylem sie i ucze. a moze to jest powód pękania pierścienia (luz w rowku) a nie naprawa bez szlifu. Wydaje mi sie ze jak jest luz w rowku to nie montuje się tskuego tłoka? I nawet szlif przy luzach nie pomoże. A o VW to chodzilo mi o te akcje serwisowe Nowe tloki i pierścienie sa inne od pierwotnych #12 Za mało wiadomo , trzeba zdjąć czapkę i pomierzyć owal a tak to zgadywanka #13 Sa inne to tamte byly wadliwe, byly lekkie jak papier i prawdopodonie nie mialy stalowego rdzenia, nigdy ich nie przecinalem ale dla ciekawosci sprawdze. Wszytskie doladowane diesle maja stalowa wkladke w tloku, nie pekaja i nie deformuja sie (wylaczajac jakies powazne awarie typu lejacy wtrysk, urwany zawor). Dla doladowanej benzyny rownej moca i momencie a nawet sporo wiekszej mocy jak diesel o takiej samej pojemnosci tloki powinny byc wykonane solidniej, te z tfsi sa "papierowe". Nie wiem po co chcesz wymieniac tlok jezeli sworzen w tloku nie ma luzu, najczesiej luz jest w glowce korby i wymienia sie cala kobre badz panewke sworznia w korbie o ile sama korba jest w porzadku. Co do zakladania pierscieni na blok bez obrobki, ja sprawdzam jak wyglada luz takiego pierscienia nominalnego w tulei, czy dobrze dolega, czy tuleja nie jest owalna o czym mowa wyzej lub czy nie ma ksztaltu beczki (zapomnialem jak sie to fachowo nazywa). Jezeli nie masz srednicowki wszytskie te sprawy mozna sprawdzic za pomoca nominalnego pierscienia i szczelninomierza z dosc duza dokladnoscia. Nie zdarzyla mi sie nigdy przygoda z peknieniem pierscienia po ich wymianie na stare tloki i blok bez obrobki a robilem tak dostc czesto. Same TFSI mialy wade zarowno tlokow jak i pierscieni, podobnie ja benzynowe mazdy, smarty czy niektore fiaty. #14 masz racje ale mnie się nie chciało tyle pisać #15 Max jest dobry mnie nie chce się tyle pisać, nie dostaniesz nawet,dziękuję. #17 No szkoda ze nie widzieliscie tego typa od wystajacego koła z bmw;p napisalem mu pw, no masakra byla W koncu napisal ze po ip mnie znajdzie i dojedzie, a te felgi to srt made in italy! wiesz, mnie na takie niestac, niestety google nie znalazlo tych felg za to cale alletanio jest ich pelne 2k za komplet 18nastek Czasami lubie sobie skrobnac, moze sie komus przyda. Ja odpuscilem takie akcje, wszytsko co przyjedzie w bagazniku moge naprawic, a reszta wio na miasto #18 Dlaczego tak piszecie. To troche dla mnie przykre. Pewnie ze Wam za odpowiedzi bardzo dziekuje. Nie mam jak piwa postawić a z chęcią dla kazdego bym postawił. Nie che tloka wymieniac. To bylo takie luźneppytanie przed doklafnym sprawdzeniem. Wydaje sie jakby był luz na sworzniu ale to bylo sprawdzane bardzo pobierznie ze złej pozycji więc na razie nie pidze dokładnie jak jest bo za wczesnie. jesli moge to wtrącę pytanie bo mi sie skojarzyło. Jaki jest sygnal ze silnik byl przegrzany. Moze ktos widzial ten po przegrzaniu? Czy dojscie do 100 to juz początek przegrzania. Jeszcze nie fo czerwonego pola. #19 No raczej nie, plyn gotuje sie cos powyzej 105-110 stopni. Objaw przegrzania? Spadek kompresji, zwiekszone zuzycie oleju, pierscienie, padnieta uszczelka #20 Wtrace w temat coś od siebie. Trochę silników robie choć wszystkiego nie wiem ( czasami nawet pytam) ale na własnych doświadczeniach nauczyłem się, że wymiana pierścieni w silniku, który np chodził dobrze, nie brał oleju a pękł wał lub zerwał się rozrząd i robimy jakiś tam remont, zakładamy nawet używane tłoki ( bo są silniki gdzie nowe tłoki są nie osiągalne lub bardzo drogie) oczywiście bez rozbitych rowków plus nowe nominalne pierścienie to wszystko jest dobrze i robie to bez obawy. Jednak jeśli pierścień pękł, wytarl się od przebiegu silnika, brał olej, krótko mówiąc silnik śmietnik to wymiana pierścieni może tylko pogorszyć sprawę jeśli kształt i wymiar tuleji nie zostanie doprowadzony do porządku. Jak składam silnik, gdzie nie było brania oleju przez pierścienie to zanim założę nowe to poleruje gładź takim urządzeniem na wiertarke. Likwiduje próg oraz poprawiam gładź do lustra. Wypadanie zapłonu w początkowych etapach może objawiać się chwilowym przerywaniem pracy silnika. Na tego typu usterki narażone są szczególnie jednostki benzynowe. W przypadku silników wysokoprężnych dochodzi do samo zapłonu, więc problemy z elektrycznym układem zasilania nie występują. Wypadanie zapłonu, które pojawia się rzadko może być praktycznie nieodczuwalne dla
Cylindry to jedne z najważniejszych części składowych silnika. Brak kompresji w jednym z cylindrów oznacza szereg problemów z pracą jednostki napędowej. Cylinder to jednolita, metalowa tuleja, umieszczona w bloku silnika. W czasach przed downsizingiem standardem były silniki 4-cylindrowe, choć zdarzały się i 5-cio. Sportowe auta miały 6 a nawet 8 cylindrów (np. V6/V8). Downsizing silników sprawił, że zaczęto wprowadzać do produkcji jednostki o mniejszej pojemności i ze zmniejszoną liczbą cylindrów. Masowo zaczęto stosować jednostki 3-cylindrowe, a niektórzy producenci wprowadzili nawet 2-cylindrowe (np. TwinAir Fiata). Z czasem to całe wariactwo okazało się błędem (jak obecnie promowana elektromobilność) i na linie produkcyjne znów powróciły silniki 4-cylindrowe. Cylindry produkowane są ze stali, żeliwa albo duraluminium. Mają one specjalne kanały zewnętrzne dla płynu chłodzącego, który odbiera z nich ciepło. Wewnątrz cylindrów pracują (ruchem posuwisto – zwrotnym) tłoki, smarowane olejem silnikowym. Nad cylindrem znajdują się zawory dolotowe i wylotowe. W silnikach z bezpośrednim wtryskiem paliwa są tu zamontowane wtryskiwacze. W silnikach benzynowych – także świece zapłonowe, a w dieslach – świece żarowe. Pod cylindrami pracuje wał korbowy, napędzany przez tłoki, w skrzyni korbowej. Co się dzieje w cylindrze? Spalana jest tam mieszanka paliwowo – powietrzna. Wszystko musi odbywać się w warunkach pełnej szczelności. W przeciwnym wypadku dochodzi do utraty kompresji. Jak sprawdzić kompresję w cylindrach? Do tego celu wykorzystuje się specjalny miernik. Demontuje się świece zapłonowe, albo żarowe i podłącza element pomiarowy w ich miejsce. Następnie (bez uruchomienia silnika) naciska się pedał gazu. Manometr pokazuje wartość kompresji w każdym z cylindrów. Należy ją porównać z danymi fabrycznymi producenta samochodu. Jakie są objawy braku kompresji w jednym z cylindrów? Typowe objawy braku kompresji to: • Utrudniony rozruch silnika (uwaga – może być on spowodowany całym szeregiem innych problemów – słabym akumulatorem, awarią rozrusznika, uszkodzonym układem zasilania paliwa). • Niestabilna praca silnika na biegu jałowym (falowanie obrotów). • Znaczne osłabnięcie silnika – brak mocy wyczuwalny przy przyspieszaniu. • Zwiększone zużycie paliwa. • Może być słyszalne pukanie z silnika, przy niskich prędkościach obrotowych. • Wyczuwalne wibracje na biegu jałowym. Co jest powodem braku kompresji na jednym z cylindrów? • Źle zamontowany łańcuch rozrządu albo pasek rozrządu, powodujący niewłaściwą pracę zaworów dolotowych i wylotowych. Problem może też być spowodowany przez awarię łańcucha albo paska i jego przeskok. • Nieszczelne pierścienie tłokowe – to zdarza się w mocno zużytych silnikach. Olej silnikowy nie jest w stanie uszczelnić komór spalania. • Nieszczelny zawór wylotowy, który nie jest w stanie szczelnie zamknąć cylindra. Powodem może być zużycie mechaniczne. • Zużycie gniazda zaworu. Kiedyś częstym powodem tego było stosowanie pierwszych instalacji gazowych. • Uszkodzona uszczelka pod głowicą. Najczęściej dochodzi do jej przyspieszonego zużycia wtedy, gdy silnik jest stale przegrzewany (problemy z pracą układu chłodzenia, sportowa jazda, uszkodzony termostat itd.). • Nagar, osadzający się na zaworach wlotowych. Uniemożliwia on szczelne zamknięcie cylindra. • Pęknięta sprężyna zaworowa, której zadaniem jest „dopychanie” zaworu do gniazda zaworowego. Kiedy pęknie, zawór pozostaje otwarty. Zanim oskarżysz cylinder o awarię silnika… Silnik należy poddać dogłębnej diagnostyce. Powodem problemów z uruchomieniem silnika, utraty mocy i wibracji może być uszkodzona świeca zapłonowa, uszkodzona cewka zapłonowa, przewody zapłonowe (w starszych autach). Należy dokonać pomiaru kompresji. A później? Cóż, pozostaje kosztowny remont. PORTAL MOTORYZACYJNY ZAPRASZA DO ODWIEDZENIA INNYCH DZIAŁÓW MAGAZYN MOTORYZACYJNY – ciekawe artykuły o samochodach i motoryzacji TECHNIKA MOTORYZACYJNA – poradniki motoryzacyjne. Jak serwisować, jak naprawiać, jak rozpoznać awarie? TESTY SAMOCHODÓW – czyli rewia motoryzacyjnych gwiazd (testy samochodów nowych i testy samochodów używanych ELEKTROMOBILNOŚĆ i SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – prawda o elektrycznych wynalazkach MOTORYZACJA I POLITYKA – w jaki sposób współczesna polityka wpływa na motoryzację, kierowców, sposób eksploatacji i produkcję samochodów. AKCESORIA MOTORYZACYJNE– narzędzia, wideorejestratory, kamery, mierniki, czujniki! SAMOCHODY ŚWIATA – jakie, zupełnie nieznane w Polsce samochody, produkowane są w innych krajach? DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA SAMOCHODOWE, REJESTRACJA I WYREJESTROWANIE HUMOR I CIEKAWOSTKI, FELIETONY MOTORYZACYJNE – lekko i z humorem MOTOCYKLE I JEDNOŚLADY MOTOMILITARIA CZYLI MOTORYZACJA I WOJSKO SLOW DRIVING – PODRÓŻE SAMOCHODEM PO POLSCE WALKA Z KOROZJĄ – czyli bitwy toczone z największym wrogiem samochodów ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO POLUBIENIA NA FACEBOOK I NA TWITTER CHCESZ SKOMENTOWAĆ NASZ ARTYKUŁ? NAPISAĆ SZCZERZE, CO O NIM MYŚLISZ? PORTAL MOTORYZACYJNY – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Accept Read More
Posiadam Citroena C4 GP 1,6 HDI - 109 KM. Gdybym ostatnio nie robił regeneracji wtryskiwaczy, to pewnie bym nawet nie wiedział o problemie O tuż po wspomnianej naprawie zostały sprawdzone Lexią korekty poszczególnych wtrysków /CEWKOWE-BOSCH/ i okazało się, że na drugim cylindrze jest niezmienna wartość = 6.01. Dzisiaj jest 26 lip 2022, 10:22 Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy Autor Wiadomość Tytuł: Zerwany pasek rozrządu. Konsekwencje, koszty, uszkodzenia.: 15 maja 2012, 18:03 Zbanowany Rejestracja: 21 maja 2010, 20:50Posty: 1308Lokalizacja: CK Pojazd: Otóż mam bardzo poważny problem z samochodem. Wersja: Renault Megane benzyna 16v rocznik 2000. Podczas jazdy niestety zerwał się pasek co absolutnie mnie ździwiło bo samochód ma 114tys przebiegu i raz pasek rozrządu był wymieniany. Otóż martwię się, skutkiem zerwanego paska podaczas jazdy będą pokrzywione zawory co wiąże się z bardzo kosztowną naprawą. Co wy myślicie na ten temat ? Używałem opcji szukaj niestety nie znalazłem też jedno znacznej odpowiedzi na temat kosztów naprawy. I tutaj kieruję się do was co wy o tym myślicie? Jakie będą koszty części. Co jeszcze mogło zostac uszkodzone? Pozdrawiam Na górę krystek023 Tytuł: : 15 maja 2012, 18:10 ** Rejestracja: 31 sty 2011, 20:40Posty: 302Lokalizacja: Myślenice Pojazd: jedno zasadnicze pytanie :d Jaki urwał się pasek ?? Pasek rozrządu czy pasek mikro, ten który widać do którego są rolki od pompy wody,wspomagania, klimy itd. ?? A wgl to my rzeczoznawcy nie jesteśmy, więc najlepiej podzwoń i popytaj ile taka zabawa kosztuje ;) Btw. auto z 2000r. 114 tyś. km, na pewno kręcony Ostatnio zmieniony 15 maja 2012, 18:12 przez krystek023, łącznie zmieniany 2 razy Na górę mass143 Tytuł: : 15 maja 2012, 18:10 **** Rejestracja: 15 lip 2009, 23:02Posty: 1617Lokalizacja: Sandomierz Pojazd: borsche vr5 Na górę hubert514 Tytuł: : 15 maja 2012, 18:21 Zbanowany Rejestracja: 21 maja 2010, 20:50Posty: 1308Lokalizacja: CK Pojazd: krystek023, Nie poprostu moja babcia kupiła go nowego z salonu i został w spadku mojej rodzinie a starsza kobieta nie robiła wiele kilometrów teraz niestety już nie żyje. mass143, Dzieki mass ale wyobraź sobie że przeszukuje fora od paru godzin. krystek023, Mnie chodziło czy jest możliwośc pkrzywienia zaworów. Na górę squad55 Tytuł: : 15 maja 2012, 18:47 * Rejestracja: 23 cze 2011, 15:09Posty: 178Lokalizacja: Lubartów Pojazd: Tak napewno zawory pogieło bo jest to 16v a każdy z tych silników jest awaryjny. Na górę Michalak Tytuł: : 15 maja 2012, 18:52 ***** Rejestracja: 03 paź 2009, 8:49Posty: 2258Lokalizacja: Kasinka Mała/krk Pojazd: Bmw e82 Przy odrobinie szczęscia mogło nie pokrzywić zaworów ani wałka. W co wątpię, wtedy trzeba kupić nowe zawory i dać głowice do planowania, troszkę to po kosztuje. Z tego co widze na warsztacie to planowanie kosztuje ok 500zł + nowe zawory + nowy pasek, pompa(jeśli jest w złym stanie) napinacze paska i wymiana tego Napewno pasek rozrządu ? Nie pomyliło Ci się z paskiem akcesori ? TIG. MAG . MMA - aluminium, stal nierdzewna, stal czarna itp Na górę hubert514 Tytuł: : 15 maja 2012, 19:01 Zbanowany Rejestracja: 21 maja 2010, 20:50Posty: 1308Lokalizacja: CK Pojazd: Michalak, NIestety mi się nie pomyliło Koszty licze w granicach 3000-3500 zł czyli lepiej kupic inny silnik. Na górę Michalak Tytuł: : 15 maja 2012, 19:04 ***** Rejestracja: 03 paź 2009, 8:49Posty: 2258Lokalizacja: Kasinka Mała/krk Pojazd: Bmw e82 Tyle to może aż nie Tak to już jest z tymi francuzami, Lepiej kupić silnik. Za silnik do kango daliśmy 2500 i byl prawie nowy podobno 2tyś km Sprawdz jeszcze te zawory, jeśli bedą po krzywione to kompresji na cylindrach nie bedzie TIG. MAG . MMA - aluminium, stal nierdzewna, stal czarna itp Na górę hubert514 Tytuł: : 15 maja 2012, 19:09 Zbanowany Rejestracja: 21 maja 2010, 20:50Posty: 1308Lokalizacja: CK Pojazd: Michalak pisze:Sprawdz jeszcze te zawory, jeśli bedą po krzywione to kompresji na cylindrach nie bedzie Właśnie miałem się pytac czy tak można i czy to będzie wwiarygodny wynik Na górę squad55 Tytuł: : 15 maja 2012, 19:25 * Rejestracja: 23 cze 2011, 15:09Posty: 178Lokalizacja: Lubartów Pojazd: naprawa z 1,5 k Cie wyniesie nie wiecej jak 2 k napewno ;) Na górę Michalak Tytuł: : 15 maja 2012, 19:27 ***** Rejestracja: 03 paź 2009, 8:49Posty: 2258Lokalizacja: Kasinka Mała/krk Pojazd: Bmw e82 Akurat ten temat przerabialiśmy ostatnio w corsie, strzelił rozrząd. Na początku myśleliśmy ze się przestawił, zapieli go od nowa, kręcimy silnik nic, wyciągamy świece- zalane. Potem kompresje mierzyliśmy to na 3 cylindrach 0 i na jednym coś pokazało. Potem sam nawet rozpinałem zawory i były tak krzywe że musiałem je wybijać młoteczkiem TIG. MAG . MMA - aluminium, stal nierdzewna, stal czarna itp Na górę hubert514 Tytuł: : 15 maja 2012, 19:48 Zbanowany Rejestracja: 21 maja 2010, 20:50Posty: 1308Lokalizacja: CK Pojazd: Michalak, Ile wyniósł całkowity koszt ?:P Na górę pawełek016 Tytuł: : 15 maja 2012, 19:51 *** Rejestracja: 24 kwie 2011, 12:36Posty: 791Lokalizacja: Słupsk Pojazd: Na górę Michalak Tytuł: : 15 maja 2012, 20:07 ***** Rejestracja: 03 paź 2009, 8:49Posty: 2258Lokalizacja: Kasinka Mała/krk Pojazd: Bmw e82 Niestety takich rzeczy to ja nie wiem Ale z pewnoscią nie mało TIG. MAG . MMA - aluminium, stal nierdzewna, stal czarna itp Na górę Darex Tytuł: : 15 maja 2012, 20:12 Rejestracja: 02 lut 2010, 20:57Posty: 1126Lokalizacja: WLKP Pojazd: Coś co ma 4 kółka.. hubert514, ja ci powiem jak kumplowi strzelił rozrząd w alfie 146 16v. Brak kompresji na każdym cylindrze, praktycznie wszystkie zawory pogięte. Koszt wg mnie wcale nie taki straszny, rozrząd+zawory+splanowanie głowicy+uszczelki i płyny i o ile mnie pamięć nie myli to zamknął się w tysiącu lub z hakiem delikatnym. Ostatnio zmieniony 15 maja 2012, 20:14 przez Darex, łącznie zmieniany 1 raz Na górę BlackOwen Tytuł: : 15 maja 2012, 20:12 *** Rejestracja: 18 lut 2011, 10:54Posty: 519Lokalizacja: Radom Pojazd: Honda Civic EJ9 Tekst z innego forum, również po pęknięciu rozrządu! Cytuj:A więc wszystko już jasne! Podaję ceny wymienionych części (ku przestrodze, dla innych kierowców):Kpl rozrządu 490 złUszczelka kolektora wydechowego 14 złUszczelka głowicy cylindrów 156 złZawory 2 szt. dolotowy 44 zł, 4 szt. wydechowy 104 złPasek wieloklinowy 56 złUszczelniacz wałka rozrządu 3 szt. 55 zł (czemu aż trzy???)zaślepka haka p. 16 zł (???)Zestaw korków 20 zł (???)Robocizna 800 złRazem: 1780 zł !!! No to taka mniej więcej impreza ta Cię będzie tyle kosztować. ELO i z fartem Na górę Buding1 Tytuł: : 15 maja 2012, 20:19 Zbanowany Rejestracja: 30 cze 2011, 14:00Posty: 95Lokalizacja: Mława Pojazd: Nie musiało ci pokrzywić zaworów bo w niektórych silnikach były takie jakby dzwigenki i jak strzelał pasek to te dzwigienki gnie a nie zawory .Wiem bo ostatnio poszedł pasek znajomemu w megance . I nie mówie tu o silnikach kolizyjnych i nie kolizyjnych to co innego _________________nieregulaminowy podpis Na górę Furian50 Tytuł: : 15 maja 2012, 21:12 ***** Rejestracja: 27 cze 2010, 10:51Posty: 2282Lokalizacja: Gostyń Pojazd: Watro mieć w tej sprawie jakąś wiedzę własną. Pozwoli ona zaoszczędzić sporo kasy Zawory na pewno pogięte bo to silnik kolizyjny. Wałek zapewne cały, razem z zaworami mogły zostać uszkodzone popychacze. Do kosztów należy doliczyć jeszcze planowanie głowicy aby robota była wykonana solidnie, mamy wtedy pewność że jest idealnie prosta. _________________Nie pomagam na gg, od tego jest forum Opel Vectra : Na górę ziolas94 Tytuł: : 15 maja 2012, 21:21 ** Rejestracja: 29 cze 2010, 19:01Posty: 411Lokalizacja: Koronowo (CBY) Pojazd: Dopóki głowica nie będzie zdjęta nie da się określić jak mocno dostała, i w jakim ogólnym stanie jest. A reszta zależy też od zakładu zajmującego się głowicami bo ceny mogą być różne. Może się okazać że taniej będzie kupić głowicę w dobrym stanie ale jak powtórze kolejny raz wszystko zależy od tego jak dostała. _________________ Ku pamięci[*] Na górę krystek023 Tytuł: : 15 maja 2012, 21:37 ** Rejestracja: 31 sty 2011, 20:40Posty: 302Lokalizacja: Myślenice Pojazd: Cytuj:Tak napewno zawory pogieło bo jest to 16v a każdy z tych silników jest awaryjny. pitolenie....Miałem tzn. ojciec miał lagunę 16v 3 lata i śmigała nic się silnikowi nie działo. Jeśli chodzi o rozrząd to przy lagunie 8 zaworowej koszt to było 1800 zł. Przy 16v będzie ciut więcej _________________ostry-jezdziec pisze:Doni a nie zastanawiales sie zeby poprostu strzelic przy niej z tlumika?odrazu by zwróciła uwage na byś pokazal co umiesz i była w wtedy jest twoja F*ck yeeahh ! Na górę Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości Nie możesz tworzyć nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postów u4je9. 307 3 408 102 99 383 495 397 224

brak kompresji na cylindrze koszt naprawy